niedziela, 13 kwietnia 2014

Trade Deadline (2014) (film taki)


Do Indiany: Evan Turner do Philadelphii: Danny Granger
To była największa niespodziewanka. Przyzwoitość mówi, że powinni mu pozwolić pograć do mistrzostwa. Przez fakt, że byłem w okresie przedkomputerowym nba, to w ogóle nie widziałem jak gra, jeno czytałem w MVP. Teraz historią będzie, gdzie wyląduje. I czy Larry Bird nie popsuł atmosfery w zespole.

Do Golden State: Steve Blake do LA Lakers: Kent Bazemore
Wzbudzający moją niekłamaną sympatię Steve już był w poprzednim odcinku.

Do Cleveland: Spencer Hawes do Philadelphii: Earl Clark
Wysoki biały brodacz umiejący rzucać za 3. Krótkie historie z Sacramento, 76ers. Jest jeszcze szansa, że pogra chwilę.

Do Charlotte: Gary Neal, Luke Ridnour do Milwaukee: Ramon Sessions
Neal, jeden z małych bohaterów finałów 2013, który zgubił się w Bucks, oraz Ridnour, biały, który potrafi rozgrywać dla tych powodów warto by jeszcze pograli.

Do Washington: Andre Miller do Denver: Jan Vesely do Philadelphii: Eric Maynor
No brawo, wreszcie przyzwoity nowy kolega Gortata. Szkoda, że marnował się odsunięty od drużyny. Żelazny weteran, ktoś, w przyzwoitym w porównaniu ze mną wieku.

Do Brooklynu: Marcus Thornton do Sacramento: Jason Terry, Reggie Evans
Okazało się, że Reggie był kiedyś młody. Terry'emu pozostaje fakt, że jednak ma mistrzostwo. Bye, bye.

 
Do Denver: Aaron Brooks do Houston: Jordan Hamilton
Koszykarz o twarzy dziecka, czy to on uczestniczył w historycznym rajdzie Houston?

Do Atlanty: Antawn Jamison (z LAC)
Superstrzelec, z którego już nic nie zostało. Nie miałem okazji oglądać w ekipie z Arenasem. W każdym kolejnym klubie coraz mniejsza rola szczególnie ten mało udany epizod jako wsparcie dla Lebrona w Cavs.


Do Toronto: Nando DeColo Do San Antonio: Austin Daye
Nando w masce o tym wspominałem. Obecnie Kwiatkowski z Antonim prorokują, że Popovic zrobi z Daye'a koszykarza.

Do Philadelphii: Byron Mullens (z LAC)
Obiekt kpin tak, broda jest, zdjęcia w kolorowych koszulkach jest, rzut niby jest, kariera zaraz się skończy. To (i kilka innych historii) warto mieć na uwadze, kiedy ocenia się karierę Gortata w nba. To przecież tylko zmiennik Howarda był.


 
 
 
 
 
 
 
Do Sacramento: Roger Mason Jr. (z Miami)
Trochę pozwiedzał, zdziwiony byłem, że po efektownych występach w San Antonio (pewnie dawno temu to było) nie wyrósł z niego koszykarz na stałe.


Glen "Big Baby" Davies wspomnienie z mistrzowskich Celtics, potem jeszcze wspaniała story z Nate'em, później już transfer do Orlando, obecnie LAC (wspominałem) (za dużo je) (też wspomniałem).

 



Brak komentarzy: