czwartek, 28 kwietnia 2016

Agente S 03: Operazione Atlantide (1965)



(Operation Atlantis)
tytuł brzmi zacnie, początek również
Rzym, Rzym! Roma, Roma!
no, i nawet pchli targ
poza tym film jest głupi, jak pajacowaty jest jego bohater, zaś gatunkowo wkroczył do przygodówki/SF, ale się ogląda
Teo Usuelli muzycznie również się nie wysilił
zasadniczo jest to klasycznie zły film, gdzie zgromadzenie absurdów, złej scenografii, kiepskiej gry aktorskiej przybiera formę udanej zabawy dla współczesnego widza
(musiałem wiele wstawić, żeby zaprezentować pełnię)






czwartek, 21 kwietnia 2016

OSS 117 — Panic in Bangkok (1964)



wciąga mnie i intryguje, ma w sobie wiele z Dr. No, stylówa jak trza, zawiązanie akcji kapitalne
hah, to już drugi film z Robertem Hosseinem (albo pierwszy inaczej licząc => Double Agent)

nie rozpisywałem się, bo film był tak zajmujący, że oglądałem z wypiekami na twarzy
serio
beściarski, w jednym rzędzie

http://double-section.blogspot.com/2010/05/movie-review-banco-bangkok-pour-oss-117.html
http://thelucidnightmare.blogspot.com/search?q=Panic+in+Bangkok








Nowe Książki 2/2016



Kilka bym przeczytał, ale nie przesadzajmy

Nowe Książki 2/2016
Małgorzata Kąkiel Rok Sienkiewicza
 
Rozmowy „Nowych Książek”
Nie znam lepszego sposobu spędzania czasu niż czytanie. Z Martą Wyką / ładne, sympatyczne, ale bez większych konsekwencji
 
Nasza okładka
M. Wyka: Przypomniałam sobie / mogłoby być ciekawe, ale czy się zdąży / zachęcająco, z odrobiną grozy
 
O literaturze
E. Mazur: Oswajanie nowoczesności / o Zbigniewie Bieńkowskim, nie znam nie poznam / ok., ale nie zachęciło
A. Gleń: Wiernie, choć własnym językiem / Kornhauser krytyk, na tym strategie krytyczne / dobre
L. Bugajski: Margines centralny / recenzje owe mogłyby być nawet ciekawe / to rzecze opis, choć i czasem dowala
J. Dehnel: Dziennik roku chrystusowego / hah, dzienniczek / zawsze miło, jak starzy się pastwią
T. Januszewski: Kazimierz Przerwa-Tetmajer / biogram na podstawie epistolografii / przekazane z dramatyzmem = ciekawe
A. Dziadek: Projekt krytyki somatycznej / nie / nuda
 
Poezja
Fedrus: Bajki / nie / ok.
D. Koman: Maszyna do czytania / chyba ok., ale oczywiście nie / ok
P. Przybyła: Apokalipsa. After Party / a to nie / to ciekawe
(hah, zabrakło w www spisie treści) G. Wróblewski, Namiestnik / nieeee / choć opis tak
 
Proza polska
J. Sosnowski: Co Bóg zrobił szympansom? / ależ żmudne i błee / dobrze, że jest opis
H. Klimko-Dobrzaniecki: Samotność / całkiem całkiem / i zachęciło
J. Pilch: Zuza albo czas oddalenia / Pilch tak, ale nie tym razem / dobrze
J. Himilsbach: Monolog i inne zapiski / na pewno nie / i dobrze przedstawione
A. Stasiuk: Kucając / durny koncept / ok., ale po co
M. Płaza: Skoruń / treść może fajniejsza / od interpretacji
S. Chutnik: Jolanta / wydaje się mocarne / ok
W. Biedroń: Niesamowici bracia Goldberg / może i ok., ale nie / ok
 
Proza obca
S. Márai: Cztery pory roku / niby zaprzeszłość, ale bym się zapoznał / zachęciło
R. Flanagan: Ścieżki Północy / no nie / też nie
H. Murakami: Mężczyźni bez kobiet / he he / ale tekst ok
J. Franzen: Bez skazy / oj nie / chyba za dużo słów na to
M. Houellebecq: Uległość / bardzo zabawne, recenzentka z tych wykształconych blogerek (to raz), (dwa) wie lepiej, co powinien przemyśleć/napisać autor, acha! (trzy): na podstawie bohatera powieści odczytuje (nieuświadomione) tęsknoty autora
R. Senczin: Rodzina Jołtyszewów / wydaje się mocarnie ciężkie treściowo / dobrze
V. Woolf: Eseje wybrane / ona literacko za stara / apologetycznie
S. Hertmans: Wojna i terpentyna / treść może i ok. / ok
O. Pamuk: Dziwna myśl w mej głowie / eee / trafnie
A. Camilleri: Kobiety / może ciekawe / ok
P. Sorrentino: Młodość / obejrzę film / schematycznie
 
Sztuka
E. Bieńkowska: Historie florenckie / koniecznie / dobrze
J. Jeśman: Sztuka żywa / temat ok. / ok., acz króciutko
D. Michalski: Poletko pana Fogga / miłe, ale / ciekawe
J.K. Pawluśkiewicz, W. Krupiński: Jan Kanty Osobny / spox / z punktu widzenia znajmości
K. Sienkiewicz, G. Ćwiertniewicz: Różowe zjawisko / postać ok. / nie wiem, czy zachęcająco
K. Orzechowski: Podróż do kresu pamięci / e-e / ale recenzent się nie szczypie, hah
P. Fronczewski, M. Mastalerz: Ja, Fronczewski / postać ok. / ciekawe
P. Morawski: Ustanawianie świętości / na pewno nie / ale ciekawe
 
Filozofia
C. Wodziński: Odys gość / eee / zbyt akademickie i trywialne jednocześnie
 
Religia
U. Schnabel: Zmierzyć wiarę / badania naukowe! / ok
J. Morreall, T. Sonn: 50 mitów o religiach / treść niby ok. / opis ok
M. Heller: Zakład o życie wieczne i inne kazania krótkie / serio, kazania / naciągane
T. Krzyżak: Nie mam nic do stracenia / dasz wiarę? biografia Michalika, pff / rozsądnie
 
Reportaż literatura faktu
D. Lehr, G. O’Neill: Pakt z diabłem / nie film z Deppem / dobrze
M. Ronc, J. Podgórska: Prokurator / ciekawy życiorys / niezłe i straszne
M. Szarejko: Zaduch / słoikowcy / takie se
B. Jastrzębski, J. Morawiecki, M. Skawiński: Jutro spadną gromy / o Podlasiu / nieźle, strasznie
 
Historia
M. Surosz: Ach, te Czeszki / ciekawe / nietypowo, ale trafnie
A. Zaprutko-Janicka: Okupacja od kuchni / ciekawe / ładnie
G. Hägg: Mussolini / spox / dobrze, ze szpileczkami
P. Pleskot: Miasto śmierci / „morderstwa” polityczne po 1956 / wyczerpująco
A. Bernstein: USA w cieniu swastyki / a naprawdę o „amerykańskim” bundzie / trafnie
I. Czamańska, J. Leśny: Bitwa na Kosowym Polu 1389 / ciekawe / dobrze
S. Sand: Kiedy i jak wynaleziono Ziemię Izraela / ciekawe / dobrze
M. Spychalski: Warszawa architekta / wybiórczo o Spychalskim / znakomicie, szczególnie w kontrze z Belloną
 
Polityka społeczeństwo
C. Crouch: Osobliwa nie-śmierć neoliberalizmu / pewnie ciekawe / nieźle i strasznie
J. Tejchma: Stary świadek nowej historii Polski / wspomnienia komunisty / właściwie
J. Beksiak: O załamaniu i poprawie / stara ekonomia / nudno, ale wystarczająco
S. Benhabib: Prawa innych / na czasie / „nowe książki” uczą i wychowują
 
Popularyzacja nauki
P. Bloom: To tylko dzieci / hje, moralność u niemowląt / no dobra
P. Fortuna, Ł. Bożycki: Animal Rationale / chyba głupia książka / też nie najlepsze
A. Wajrak: Wilki / ludziom się podoba / a tutaj skrótowo
P. Socha: Pszczoły / graficznie może być cacy / ok
 
Dla młodzieży / raczej dla dzieci
E. Keret: Kocioludek długowłosy
M. Deuchars: Arcypalce / też, ale fajniejsza „Zróbmy sobie arcydziełko”
K. Kasparavičius: Mała zima; I. Vizbaraitė: Bogaś z Zielonej Łąki; J. Baure: Strasznowiłka w Groźnym Gąszczu / i nawet przy dzieciach wbijają szpile
A. Suchowierska: Mat i świat / ci recenzenci
 
Noty
M. Antoniuk: Słowo raz obudzone — o Miłoszu, eee
R. Radwiłowicz: Po(d)ręczny Słownik Wzbogacający — O! super! Poproszę!
J. Jakubowski: Światło w lesie — Bydgoszcz, jak to wiele mówi
(nie ma w spisie www) J. Szamałek, Czytanie z kości — treść atrakcyjna, mimo że powieść historyczna
J. Karlsson: Rachunek — świetny koncept!
J. Kondratowicz, R. Podraza: Wieczór nad rzeką zdarzeń — o autorze TYCH tekstów
Czyńcie świat lepszym — wspomnienia o księdzu
H. Domański: Czy są w Polsce klasy społeczne? — rozprawka naukowa
 
Języczek uwagi / Jan Gondowicz / no, tym razem i ciekawe i dobrze napisane
Kronika / nagrody, zmarli, info
Książki nadesłane / spisik, a z niego nic



środa, 20 kwietnia 2016

winyle kolor (sly 05)




281 pozycji

brać VINYL (oznaczone na żółto = nie widać)

1
Brand New - Leaked Demos 2006 // Red Cassette (2016) — akustyki, gitary elektryczne, stary "indie"-rock, straszna beztreściwa nuda
Carly Rae Jepsen - E•MO•TION (2015) // nr 34 pitchfork 2015 —"Nie Madonna, nie Rihanna, nie Bieber, Kylie czy nawet Adele. Najważniejszą postacią w popie w 2012 roku jest Carly Rae Jepsen" = ale to disco jest
Jamie xx - In Colour (2015) // nr 02 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/jamie-xx-colour/) = klubowe elektro, takie NAPRAWDĘ nic, przynajmniej wobec tej noty i tej pozycji
The Wiggles - The Best Of (2016) // Signed Vinyl — ugh, z telewizyjnych programów dla dzieci
Placebo - MTV Unplugged (2015) // boże, jak można tak się zepsić
Street Fighter II - The Definitive Soundtrack (2015) // Vinyl 4xLP Box Set on Orange and Blue = lata 80. na syntezatorach
Jan St. Werner - Felder (2016) // Black Vinyl — sperymenty (Thrill Jockey)

2
Gustavo Cerati - Amor Amarillo (1993) // bardzo słabe i nie ma nic z przyklejanymi łatkami gatunkowymi
Firebird - Double Diamond (2010) // nędzny heavy rock, dziwne, że tak się jeszcze gra — Blues Rock, Stoner Rock, Hard Rock akurat
Angelfish - Angelfish (1994) // wokalistka została później Garbage, w muza jak z tych lat: wtórne, czerstwe, żeński heavy-rock
88 Ultra - The Witchtape (Instrumentals) // Splattered Vinyl (2015) — hip-hop tutaj, a nie elektro jak wcześniej
Cold Cave / Black Rain / Genesis Breyer P-Orridge - Rebellion Is Over // White Vinyl 7", Clear Vinyl 7" and Black Vinyl 7" (2015) — elektro-techno-speryment nieco, 3 numery
Jeremih - Late Nights: The Album (2015) // nr 41 pitchfork 2015 — współczesne R&B + hip-hop, nuda
Janet Jackson - Unbreakable (2015) // nr 36 pitchfork 2015 — nuda
Oneohtrix Point Never - Garden of Delete (2015) // nr 11 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/oneohtrix-point-never-garden-delete/) = nieznośne sperymenty
Muceh - Monitórbita (2013) // amatorszczyzna
Umba - Event Horizon (2014) // Purple Cassettes = Pawlacz Perski = techno
Amxd - Cong Burn Tapes 02: Amxd - 'Realizables' (2016) // Cassettes = dub-techno
John Coltrane - The Olatunji Concert (1967) // dla mnie okropny niesłuchalny jazzgot
Sense Field - Living Outside (2016) // Colored Vinyl LPs (4 Variants) = gówniany pop-rock
Tom Dicicco - Shadows & Tears (2016) // Color Vinyl 12" = techniawka od delsinrecords.com = tam odsłuchy, ambienty
xCRIMEDOGx - 1984-1986 // Red Single Sided Vinyl = hc/punk
Tim Heidecker - In Glendale (2016) // Limited Signed Black Vinyl = country-rock
Federsen - Original State (2016) // Black Vinyl 12" — zwyczajne elektro-techno
 
3
2 54 - 2 54 (2012) // że niby alternatywa, łajzowate to to, kobiecy band (little bit grunge, a little bit shoegaze) — do wywalenia
Dornik - Dornik (2015) // nr 9 porcys 2015 — disco/r'n'b/"Michael Jackson"/Prince, ależ nuda pościelowa
Future - DS2 (2015) // nr 8 porcys 2015 — hip-hop, spoko wokal, ale przebojów to tu nie ma i przynudza baaaardzo
Vince Staples - Summertime '06 (2015) // nr 6 porcys 2015 — no TRUE hip-hop, wokal niefajny
Jam City - Dream A Garden (2015) // nr 5 porcys 2015 — klawiszowe ambienciki + sperymenty do wtóru z gitarką Talk Talk + bity dream-popu
Tobias Jesso Jr. - Goon (2015) // nr 46 pitchfork 2015 — arrangements and melodies that Paul McCartney could covet = i jeszcze John Lennon na pianinie
Jazmine Sullivan - Reality Show (2015) // nr 44 pitchfork 2015 — współczesne R&B = murzyńskie disco, nie wyróżnia się
Destroyer - Poison Season (2015) // nr 43 pitchfork 2015 — z indie stał się pop-rock-pieśniarzem, jak John Cale itp., ale barwa wokalu już dla mnie niedopuszczalna
Arca - Mutant (2015) // nr 38 pitchfork 2015 — "mieszanką poronionej, narkotycznej elektroniki w duchu Autechre, smyczków i hip-hopowej konwencji" - mi nie weszło
Archy Marshall - A New Place 2 Drown (2015) // nr 33 pitchfork 2015 — The Londoner Marshall, best known for his King Krule project = pościelówa post-hop-hopowa (wokal) + tła
Kelela - Hallucinogen EP (2015) // nr 31 pitchfork 2015 — from glossy R&B to freestyling dance-pop to minimal trip-hop (http://www.porcys.com/playlist/kelela-rewind/) (http://www.porcys.com/playlist/kelela-the-high/) = nic specjalnego
Thundercat - The Beyond / Where the Giants Roam (2015) // nr 24 pitchfork 2015 — MOCNE wejście o śmierci (Pitchfork!), ale elektro-nuda
Panda Bear - Panda Bear Meets the Grim Reaper (2015) // nr 22 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/panda-bear-panda-bear-meets-the-grim-reaper/) = pierdut i jak zwykle przynudza
Drake - If You're Reading This It's Too Late (2015) // nr 17 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/drake-if-youre-reading-this-its-too-late/) = teledysk OK., ale całość na pitchshifterze nieznośna, to ten typ od Toronto Raptors
Björk - Vulnicura (2015) // nr 15 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/bjork-vulnicura/) = to samo
Young Thug - Barter 6 (2015) // nr 14 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/short/album/young-thug-barter-6/) = hip-hop, minimalne podkłady, nic specjalnego
Kendrick Lamar - To Pimp a Butterfly (2015) // nr 01 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/kendrick-lamar-pimp-butterfly/) = pop-raperka, nudzi
Fergus & Geronimo - Never Satisfied (2010) // tylko garażowy singiel
Fergus & Geronimo - Tell It, In My Ear - Glistening Smiles (2009) // tylko garażowy singiel
Marek Grechuta - Droga za widnokres (1972) // ojej, jakie stare, zupełnie bez pomysłu, nudna mieszanina pohipisowska/po poprzedniej płycie, strasznie słabe piosenki i Grechuta śpeiwający wciąż na tę samą frazę, raptem dwie melodie, i strasznie długie to powtarzanie wersów
Dr. Dog - The Psychedelic Swamp // Swamp Slime Green Vinyl (2016) — słabe i nie przypomina Tapes 'n Tapes
C Joynes / Nick Jonah Davis - Split Electric // Black Vinyl (2016) — Experimental/Folk = niesłuchalne
White Blackmail - Traitor // Clear Lathe Cut Vinyl 8" (2016) — ambientowy-drone singielek
Hellvete / Woven Skull - Split // Black Cassettes (2016) — słuchałem Hellvete = sperymenty + ambient, Woven Skull ma jakieś krowie dzwonki, gorzej, że jakieś "ludowe" instrumenty tam dają oraz tybetańskie zaśpiewy ( makrame records Basque Country, Spain)
Emily Wells - Promise // Black Vinyl 2xLP (2015) — CoCoRosie się kłania itp. (Electronic/Experimental/Folk/Indie Rock/Pop) = ale smędzi
Holy Ghost! - Crime Cutz (2016) // Hand-Stamped Black Vinyl 12" — disco
Various Artists - Annual General Meeting Vol. 1 (2016) // Cassettes — electro-plumkania
Golden Hare - Envigado (2015) // Clear Pink Cassettes — domowe lo-fi indie
Kele - The Boxer (2010) // Wichita Recordings = taneczna/elektroniczna
Times New Viking - Dancer Equired (2011) // Wichita Recordings = klasyczne, lo-fi indie, nieciekawe
John Carpenter - Lost Themes II (2016) // Coke Bottle & Opaque Green Swirl Vinyl = elektronicznie, jego muza, błe
Acapulco Lips - Acapulco Lips (2016) // Pink Vinyl = surf-garage 60s, "sounds like something from a Tarantino score"
Promieniowanie - Luty (2014) // Baby Blue Cassettes = Pawlacz Perski = home domowe odgłosy recording = nieciekawe sperymenty
Russian Circles - Enter (2006) // Milky Clear w/ Black Swirl Vinyl 12" — słabsza
Sonny Smith - See All Knows All (2016) // Blue Splatter Vinyl — alternatywny miks różnych podkładów + melorecytacje, strasznie dziwaczne
Na Siano Sunrise 2015 - cz.1 // chwilami coś tam grają, ale reszta nieprzygotowana, pokrzykiwania i przekleństwa, ciężkostrawne
Princess Century – Rendezvous (2016) // Ivory Vinyl EP — winyl ok., ale zwykła techniawka
Placebo – Meds (2006) // Pink Vinyl — nawet nie patrzałem
A Made Up Sound - Thin Air (2016) // Clear Vinyl = techno = delsinrecords.com jest OK i jest odsłuch
Jaggery - Crux (2016) // Black Vinyl 2xLP = sperymenty
F.S. Blumm & Nils Frahm - Tag Eins Tag Zwei (2016) // Black Vinyl = ANOSTowe sperymenty
LUH - Spiritual Songs for Lovers to Sing (2016) // Rough-Trade Exclusive White and Black Vinyl 2xLP = w stylu kanadyjskiego indie-rocka
If These Trees Could Talk - Red Forest (2016) // Clear w/ Red & Black Splatter Vinyl LP (Band Exclusive) = nędzny post-rock
Ma Spaventi - Balla! (2016) // Green Vinyl 12" — techno
Trappist Afterland - God's Good Earth (2016) // Black Vinyl — Spiritual drones, Acoustic Trancendental Raga = nuda
Audrey Riley & James Woodrow / Gavin Bryars - Tre Laude Dolçe (2016) // Black Vinyl = sperymenty wolne na wiolonczelę granie
Niels Mori - Aftonland (2016) // 99 Black Vinyl = ambient, ale na pianinie, więc nuda, TANI winyl
Tinpan Orange - Love Is A Dog (2016) // 100 Orange Vinyl = ładny winyl, ale kobieca piosenkarka z pianinem = nuda

4
Star Trek II: The Wrath of Khan OST // Mutara Nebula Vinyl (1982) — muza se, ale kolorystka winyli miażdży
Royal Headache - High (2015) // punko-nowofalowy garaż z Australii, a zajeżdża brytolami, porcys (http://www.porcys.com/short/album/royal-headache-high/) się zachwyca, ja nie, jest bitlesowo
Hiatus Kaiyote - Choose Your Weapon (2015) // nr 7 porcys 2015 — hmm, taka muzyka klubowa (Neo-soul, r&b), bujające podkłady + wokal, czyli disco, nieciekawe
Roman À Clef - Abandonware (2015) // nr 3 porcys 2015 — post-The Smithsowskie granko, na co dzień basista Sunny Day In Glasgow
Dawn Richard - Blackheart (2015) // nr 50 pitchfork 2015 — R&B, Synths undulate, Björk-ish vocals teem, woodwind flutters, shutters flicker = sperymentalne disco Murzynki
Natalie Prass - Natalie Prass (2015) // nr 49 pitchfork 2015 — blend of '70s soul, variety-show country, and music theater = białe piosenkarstwo w starym stylu
Shamir - Ratchet (2015) // nr 48 pitchfork 2015 — post-Jaxx house into immediate pop and R&B = dicho z lekka sopranowym Murzynem
Empress Of - Me (2015) // nr 37 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/empress-me/) — biały niezal pop składany z pop/R&B/elektro elementów, ale nieciekawe
Neon Indian - VEGA INTL. Night School (2015) // nr 35 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/neon-indian-vega-intl-night-school/) - 80s disco w nowej formie, Daft Punk lepiej, ale ma swoje przyjemne momenty
Dr. Dre - Compton (2015) // nr 32 pitchfork 2015 — nuudy
Rae Sremmurd - SremmLife (2015) // nr 29 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/short/album/rae-sremmurd-sremmlife/) = trochę takie Srrranie, ot rap, wolne rytmy i czasem wokal wchodzący na emo poziom RATM (tak to widzę), choć to może być jednorazowa przygoda chłopców z Kriss Kross
Sleater-Kinney - No Cities to Love (2015) // nr 27 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/sleater-kinney-no-cities-to-love/) — ot stare granie w nowych czasach, to nigdy nie był mój zespół z SubPopu
Deafheaven - New Bermuda (2015) // nr 26 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/deafheaven-new-bermuda/) = nic nowego, już nie bierze
Earl Sweatshirt - I Don't Like Shit, I Don't Go Outside (2015) // nr 25 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/earl-sweatshirt-i-dont-shit-i-dont-go-outside/) = ot, hip-hop, eee
Julia Holter - Have You In My Wilderness (2015) // nr 18 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/julia-holter-ekstasis/) = żeński pop, wokalistki z lat 90s-00s
FKA twigs - M3LL155X (2015) // nr 16 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/fka-twigs-m3ll155x/) = mnie nie bierze ten elektro-pop, ale nosi wysokie martensy
Father John Misty - I Love You, Honeybear (2015) // nr 12 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/father-john-misty-i-love-you-honeybear/) = pieśniarz jak Sufjan, recka miażdżąca, ale sporo racji; i jest John Cale w mojej smętnej płyty
Miguel - Wildheart (2015) // nr 08 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/miguel-wildheart/) = Prince + Bee Gees = R&B-pop, ale nudne
D'Angelo / The Vanguard - Black Messiah (2015) // nr 07 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/dangelo-and-the-vanguard-black-messiah/) = new soul? ale w sumie ciekawa płyta, choć… nudna jednak
Grimes - Art Angels (2015) // nr 03 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/review/grimes-art-angels/) = dziewczyńskie alter-disco, fajne nic specjalnego
Motörhead — Bad Magic (2015) // nic nowego, tylko kawałeczek
Poliça - United Crushers // Rose Vinyl (2016) — elektro-indie-pop , ale nie moja wrażliwość
The James Hunter Six - Hold On! // Blue Vinyl (2016) — Sharon Jones tylko w wersji męskiej i bardziej wczesne 60s, r&r,
Dead Rabbits - The Ticket That Exploded // Transparent Red Vinyl (2016) — źle brzmiący rock psych nawiązujący do 70s/90s
Japanese Breakfast - Psychopomp // Purple Vinyl LP + Demos Cassette (2016) — ładny fiolet :) — prócz tego alternatywny pop/rock z disco tłami, nie razi
Destruction Unit - Negative Feedback Resistor // Red Vinyl (2016) — punk'n'metal garaż z postem, w sumie taki NOISE jak kiedyś; THE MAN też tam wydawali LP, charaktersytyczna jednolita czcionka na okładkach
Eric Bachmann - Eric Bachmann // White Vinyl (2016) — indie-rockowy pieśniarz, nic nowego/ciekawego
Fergus & Geronimo - Blind Muslim Girl BW Powerful Lovin' (2009) // tylko garażowy singiel, jeszcze nie tak dobre
Fergus & Geronimo - Harder Than It's Ever Been bw Last Letter (2009) // tylko garażowy singiel, jeszcze nie tak dobre, odrobinkę lepsze
Daturah - Daturah (2005) // zbyt postny post-rock, dość nudnawe, do skasowania
Matt Kivel - JANUS (LP) // Color Vinyl LP & Black Vinyl (2016) — ok. pieśniarz (Sun Kil Moon)
Queen of Jeans - S/T // Mirror Cassettes (2016) — garażowy pop 60s z głosem Courtney
White Blackmail - Black Whitemail // Clear Lathe Cut Vinyl 7" (2016) — ambientowy singielek 2
Memoryhouse - Soft Hate // Gold Cassettes (2016) — inna płyta, taki se elektro-chill + indierock, singiel nie przekonuje
Soldiers of Fortune - Early Risers // Deluxe Clear Vinyl (2015) — stoner r'n'roll, ale bardzo kiepski wokal, muzycznie przypomina bardziej starsze kiepskie Soundgarden (wokal) — "Campus Swagger" (feat. Stephen Malkmus)
City and Colour - Lover Come Back / Wasted Love // Heart Shaped Vinyl 12" (2016) — american rock, z korzeniami, na lekko (Bon Iver, Bright Eyes)
Ben Folds - Rockin the Suburbs // Yellow Vinyl 2xLP (2001) — ładny żółciutki re-issue, (Ben Kweller, Mike Doughty), ani alt-rock ani grunge, pieśniarz może, slabawe
Lust For Youth - Compassion // Hand-Numbered White Vinyl (2016) — elektronika + pop 80s, chłopaki mają zabawne zdjęcie
Lilys - Eccsame The Photon Band // Ghostly Pale / Plummy Vinyl (2015) — ładne wersje krążka, ale muza cicho nagrana, 90s lekki indie-pop
Champs Élysées - All Champs Go To Heaven // Purple Splatter Vinyl (2015) — nędznie nagrany indie-roczek, tyle że winyl bardzo ładny (Jurassic Pop wytwórnia), ale jest w nich fantazja i uczciwość :)
Wolf Alice - My Love Is Cool // Gold Vinyl 2xLP (2015) — elektro-indie-rock, damski wokal, nic ciekawego, czasem podlatuje pod Elasticę
S.M. Wolf — Neon Debris ( Jurassic Pop, 2015) // power-pop
Nowhere — Diamond (Jurassic Pop, 2014) // indie-rock, prawdziwe, wokale 60s,
Minor Characters — TWO Eps (Jurassic Pop, 2011) // winyl ładniuni (o ile z czymś nie pomyliłem), indie-rock ze słabym, ale starającym się wokalem, piosenkowo, czasem nawet aż za bardzo prostacko, wychodzi z tego "czysty" rock, niedobrze
Muceh - Los cuernos de un conejo (2013) // Argentyńskie — zbyt wiele pitu pitu na strunach gitarki z efektami elektro, jest speryment, nie ma ambientu
Black Moth Super Rainbow - SeeFu Lilac (2016) // White Vinyl 10" — psych electro-rock
Deerhoof - Deerhoof vs Evil (2011) // Picture Disc Vinyl — nigdy nie mój zespół
Lissy Trullie - Self-Taught Learner (2009) // Wichita Recordings = damskie indie
Spectrals - Bad Penny (2011) // Wichita Recordings = nieznaczące indie, ciut The Smiths
LCD Soundsystem - London Sessions (2010) // Vinyl 2xLP / White Label — nawet zacząłem słuchać, ale nie ma podjarki już
3FoNIA (Jacek Mazurkiewicz) - Mneme (2016) // Clear Cassettes — ambientowo, nie wyróżnia się, choć jest w temacie
Tales of Murder and Dust - Hallucination of Beauty (2012) // okładka ok, ale zbyt wiele folkowo-tybetańskich mantr niż ambientu
Tom Vek - We Have Sound (2005) // post-nowa fala, surowo, wokal do mnie nie trafił
Rupert Angeleyes - Yummy Candy (2016) // Vinyl 5" Candy-Wrapped Lathes = czyli jak cukierek = kuriozum, ale muzyka to tylko garaż
Russian Circles - Station (2008) // Olive Green on Black Vinyl 12" — post-rock-metal, nie jest tak drętwe, ale jednak
Khun Narin – II (2016) // Trippy Blue Vinyl 12″ — tajska psychodelia :D — nic ciekawego
Tiago Sousa - Um Piano Nas Barricades (2016) // Black Vinyl — akordeon, saksofonik i bongosy, czyli Amelia w wersji tango ;) — Portugalczyk, i jeszcze sperymentu na pianinie
The Third Sound - Gospels of Degeneration (2016) // Coke Bottle Clear w/ Black Haze Vinyl = smętne post-folkow-rockowe granko, psych 60s, ale pop-styl
GUM - Glamorous Damage (2016) // //Black Vinyl = elektro-pop
Barocco...Ma Non Troppo - Lounge Cinematica Series Volumen 30 // trochę wydumane i wynudziło mnie srodze
The Traditional Fools - Fools Gold (2016) // Color Vinyl = taki garaż Tableau, bardziej 60s
Abjects - Double Bind (2016) // Red & Yellow Vinyl 7"s = damski garaż
Sonny & The Sunsets - Moods Baby Moods (2016) // Picture Disc Vinyl = NEW-WAVE
Caddy - The Better End (2016) // Sky Blue Vinyl — lekki pop, ładny winyl, fajna grafika okładki
The Sun Days - Album (2015) // 'Blue & White Splatter' Vinyl — słabe indie (mnie się kojarzy z Cranberries), winyl ładny
King Gizzard and the Lizard Wizard - Oddments (2014) // ależ mało ciekawa i nudna lo-fi płyta, amerykański indie-blues-pop-rock, fuj
Black Moth Super Rainbow - SeeFu Lilac (2016) // //Leftover White Tour Vinyl 10"s — alternatywna pop-elektronika, Kraftwerkowo
Rogue Wave - Delusions of Grand Fur (2016) // Yellow Vinyl — wow! żyją! EXTRA winyl, ale muzyka już nie ta = ta sama, więc już nie robi, a kiedyś to było!...
A Cosmic Gift - Dreams of the Sea // Black/Blue Swirl & 320 Green/Red/Blue Vinyl LP / 8 Lathe-cut 2x7" B-Sides — EXTRA winyl, tyle że ten elektro-akustyczny chill nudny
Diarrhea Planet - Turn to Gold (2016) // Translucent Gold/Black Split Vinyl = amerykański alter-punk-garaż, bardziej brudno, ale melodyjnie, lecz nieciekawie

5
Algiers - Algiers (2015) // jakby współcześnie nowofalowy miks Nicka Cave'a z szamańskimi zaśpiewami Doors, z Matadoru (Post-punk, gospel, psychedelic soul) :D => (http://popupmusic.pl/no/47/recenzje/2446/algiers-algiers)
Big Eyes - Local Celebrity // Clear Vinyl 7" (2016) — żeński garaż-rock, ale brzmienie gitar fajne
Holly Herndon - Platform (2015) // nr 4 porcys 2015 — elektro sperymenty
Tame Impala - Currents (2015) // nr 1 porcys 2015 — miałem wrażenie, że już pisałem swoje wrażenia, nie powala
Jlin - Dark Energy (2015) // nr 40 pitchfork 2015 — sperymentalna elektronika, nie razi (http://www.porcys.com/short/album/jlin-dark-energy/)
Beach House - Depression Cherry (2015) // nr 28 pitchfork 2015 — hazed-out synth noise and rattling electronic drums backing gently warped harmonies, a fragile ballad featuring an eight-person community college choir, distorted guitar psychedelics, percussion that comes off like a woodpecker or a clock attacking a metronome / "generalnie u Beach House bez zmian, czyli przyjemna nuda" (http://www.porcys.com/review/beach-house-bloom/) = "KLASYCZNY" dream-pop, ale rzeczywiście nic nie wnosi
Kurt Vile - b’lieve i’m goin down (2015) // nr 23 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/short/album/kurt-vile-blieve-im-goin-down/) = złagodniał, nabrał lepszego brzmienia, więc dla mnie wskoczył do ligi pieśniarzy (Sun Kill Moon), których już rzadko teraz słucham, jest fajne (aczkolwiek Dylanowskie)
Baroness — Purple (2015) // właściwie mnie nie interesuje, w końcu to tylko lepszy metal; wokal nie ma szans na POP
Cult Leader — Lightless Walk (2015) // potęga brzmienia basów czasem zbliżona do Today is the Day ("Crustowy buldożer nagrany przez trzech typów znanych wcześniej z Gaza. Dość depresyjna jazda z elementami równie smutnego deathrocka. Antony Lucero wymienił Waitsa, Cave'a i Kozelka jako inspirację, ale nie zawsze daje się to wyczuć. Za to tytuł "Suffer Louder" mógłby tu służyć za claim")
Goatsnake — Black Age Blues (2015) // hm, to zacne Black Sabbath z wokalem Alice in Chaince ("Piętnaście lat upłynęło od ostatniego albumu Goatsnake, lecz w przypadku Black Age Blues nie robi to jakiejś większej różnicy. To muzyka zanurzona dużo głębiej w przeszłość. Blues i heavy metal trochę jak kawa i whisky, co znajduje zresztą odzwierciedlenie na trackliście. Greg Anderson znów prowadzi ciekawą korespondencję z Melvins, a wokale Pete'a Stahla, choć może niepierwszej świeżości, i tak fajnie odkurzają dla heavy metalu takie tam Alice In Chains")
Sunflower Bean - Human Ceremony // Red Vinyl (2016) — jangly dream pop & fuzzy indie-psych, chyba coś co lubię (patrz: bandcamp)
Rugstone - Bounty Research // Cassettes (2016) — spoko ambient/speryment
Frankie Cosmos - Next Thing // Clear w/ White Streaks Vinyl LP + Pin, Zine/Poster, & Lip balm (2016) — teledysk z kolejką i modelami, lekkie żeńskie lo-fi
Randall Sena - A Form of Prayer // Milky Clear Vinyl (2016) — pop-song-writer, solista indywidualny z akustykiem i miękkim wokalem, niby nie folkowiec, ale trochę jakby
Massive Attack - Ritual Spirit EP // Grey Vinyl 2x12" EP (2016) — hip-hop + oni
M. Ward - Post-War // Maroon Vinyl (2006) — klasyczny singer-indie-rock
Fourteen Nights At Sea - Minor Light // Black & White w/ Grey Haze Vinyl (2015) — czerstwy cieżki post-rock, chociaż fragmenty ambientowe są dobre
Pfarmers — Gunnera (Jurassic Pop, 2015) // troszkę elektro-pop w wersji lo-fi, wokale a la David Bowie, trochę Lou Barlow, przyjazne
Cooked Books — Endtimes Forever (Jurassic Pop, 2015) // indie-punk, żywiołowe, chóralne wokale, coś mi to przypomina :D
Nowhere — Nowhere (Jurassic Pop, 2013) // tutaj bardziej jak psych pop-rock 60s, ładniejszy winyl, lepsza ta płyta, choć słabiej nagrana
Faux Paw — Cocktail (Jurassic Pop, 2014) // to taki niezal rock troszkę, może troszkę dEUS? Eee, w sumie american rock, równie dobrze Blitzen Trapper
Fleet Foxes - Helplessness Blues (2011) // owszem jest i dylanoza i Simon & Garfunkel, są instrumentalnie i wokalnie rozwinięci, ale mnie to nie kręci (http://www.porcys.com/review/fleet-foxes-helplessness-blues/)
Ty Segall - Mr. Face EP (2016) // Split Color Cassettes (with 3D glasses) — tym razem w wersji Crosby, Stills, Nash and Young, zaskakująco fajne numery
Total Babes - Heydays (2015) // Wichita Recordings = indie-power-rock, trochę podobne do No Age (czy jakoś tak); nie żeby jednak kupować
Thee Oh Sees - Fortress (2016) // Clear and Maroon Split Vinyl 7" — odsłuchałem i już
Sego - Once Was Lost Now Just Hanging Around (2016) // White Vinyl — indie pop-rock, po singlu można by więcej posłuchać, ale niekoniecznie
Sonny Sharrock - Ask the Ages (1991) // jazz, nic specjalnego
Slow Moses (fka Wooden Indian) - Charity Binge (2016) // Black Vinyl — Experimental / Indie-Rock / Psychedelic = przyzwoicie miłe
Emotional - Ahh... The Name's Emotional, Baby! (2016) // Purple with Cream Splatter Vinyl — bardzo ładny winyl, ale ten indie-rock stosunkowo słaby, choć miły
Spissy - S/T (2016) // Half & Half Cream Vinyl — indie-rock, czasem dream pop, słabo nagrany, lo-fi ;)
D∆WN (Dawn Richard) - Not Above That // Frosted Vinyl 12" = elektro r'n'b, ale tylko 2 nr? Winyl extra
Wildhoney – Your Face Sideways (2016) // Translucent Orange Vinyl Eps = damskie shogaze-pop, takie se
CFM - Still Life of Citrus and Slime (2016) // Color Vinyl = taki garaż Tableau
Soft Fangs - The Light (2016) // Black and White 'Zine w/ White Vinyl LP = lo-fi indie
Good Morning - Shawcross (2016) // Black & Clear Lathe Cut Vinyl 12" EP = indie-rock
High Sunn - Luv Songs For Whiners (2015) // White Vinyl = BARDZO lo-fi indie
F.S. Blumm & Nils Frahm - Tag Eins Tag Zwei (2016) // Black Vinyl = ANOST-owe sperymenty, ciche akustyki
Magic Potion - Pink Gum (2016) // Pink- (Deluxe Package) / White Vinyl = proste lo-fi-indie
Valerio Tricoli - Vixit (2016) // Black Vinyl = sperymenty ambientowe i trzaski
Honzo - Das Unheimliche (2016) // Black Vinyl 12" — drony, sperymenty, techno
 
6
Jacuzzi Boys - No Seasons (2009) // garażówka, udane wczesne Rolling Stones, jest przebojowość, ale chyba nie będę do tego wracał
Celebration Guns - Quitter // Cassette Eps (2013) — TRUE indie demo, jest w tym jakieś wspomnienie Modest Mouse (gitarki), + trochę shoegazu
Floating Points — Elaenia (2015) // nr 10 porcys 2015 — elektropierdut, ale jest ambient, są plumkania, to akurat jest ok., jakby taki post-rock Tortoise-podobne
DJ Koze - DJ-Kicks (2015) // nr 47 pitchfork 2015 — DJ mixes being a form of collage and collages being a form of joke, a place of distant connections and unusual juxtapositions = DJ-ka, ale jest dużo około hip-hopowego chillu, duży plus za klimatyczne wstawki techno-bit
Jenny Hval - Apocalypse, girl (2015) // nr 42 pitchfork 2015 — podkłady elektro-chill i wokal lekko Kate Bush/Bjork + szepty + ambientowy speryment
Courtney Barnett - Sometimes I Sit and Think, and Sometimes I Just Sit (2015) // nr 09 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/short/album/courtney-barnett-sometimes-i-sit-and-think-and-som/) = już pisałem :) (2xLP yellow vinyl)
Good Morning - Glory // Black Vinyl 12" Eps (2016) — bardziej indie-rockowy Alex Calder, ale wszystko w tym klimacie właśnie
Ringo Deathstarr - Sparkler // Colored Vinyl LP / Many Variants! (2011) — wiadomo, a ja chyba nawet tego słuchałem, jest na dvd_27 (też na 6) :D
Ringo Deathstarr - Colour Trip // Colored Vinyl LP / Many Variants! (2010) — wiadomo
Dead Soft - S/T // Gold & White Swirl Vinyl (2014) — prosty garażowy indie r'n'roll, melodyjnie, udanie, ładny winyl = Kingfisher Bluez — posłuchać stamtąd, w wokalu bywa coś z WEED
Sleeping Bag & Rozwell Kid — Dreamboats (Jurassic Pop, 2013) // Weezer jak chuj, ale jest też motoryczne indie, spoko, są nawet Sebadohowe sprawy, Crystal Kit, bardziej niż ok.
Ride - Nowhere (1990) // Black Vinyl — niekupowałbym
Florence and the Machine - How Big_How Blue How Beatiful (2015) // taki nowoczesny "niezal", nigdy nie moja bajka
Pinegrove - Cardinal (2016) // Grey Vinyl — Run For Cover Records, ci od Basement, to niby alt-country, ładnie grają, ale dość daleko klasą od Wilco
Plastic Flowers – Heavenly (2016) // Milky Clear Vinyl — dream indie-pop-rock, lekko lo-fi, mi się podoba, ale drogo wychodzi
Miserable – Uncontrollable (2016) // Translucent Purple Vinyl — jeden nr przyjemny dream-pop-scoe, ale drogo jest i nie patrzę dalej
Deep Sea Diver - Secrets (2016) // Black Vinyl 2xLP (Second Pressing) — żeński rock, ale ciekawy :) (mp3)
Mutual Benefit - Skip a Sinking Stone (2016) // Translucent Gray & Blue Splatter Vinyl = akustyczny indie-folk
Snake! Snake! Snakes! - Tranquilo (2016) // Transparent Blood Red Vinyl = indie-garaż ok
Kings of Convenience - Quiet is the New Loud (2001) // Indie Store Blue Colored Vinyl — Jose Gonzalez się kłania, Simon & Garfunkel, trochę Sufjan
Charles Bradley - Changes (2016) // Vinyl 2xLP Deluxe Edition Gatefold w/ Menahan Street Band Instrumentals — Daptone Records tym soul razem w stylu Jamesa Browna
Spray Paint - Feel the Clamps (2016) // Color Vinyl = alternatywnie, jakby w stylu Tableau, wydaje się ciekawe, TANI winyl

7
Huckleberry - Problems // Black Vinyl (2016) — alt-countr-rock, wiele gorsze Wilco, lecz muzycznie da radę
Kamasi Washington - The Epic (2015) // nr 2 porcys 2015 — jazzowo-symfoniczny Zappa bez wokalu, TRZYpłyt, ładne brzmienie saksofonu
SR Hess + RM Zuydervelt - Re:collecting // Golden Cassettes (2015) — TRUE ambient!
Deerhunter - Fading Frontier (2015) // nr 30 pitchfork 2015
Trium Circulorum - Silent Surveillance // Deep Magenta Cassettes (2016) — sperymenty/ambient
The Spires - Dreamconfusion // Electric Blue & Black Vinyl (2016) - indie-rock, odrobinkę pavemenciarskie
Steve Nolan - Sodium Party (2015) // Black & White 'Colour-Split' Cassettes — dobre ambiento/chillowe/pianinowe/filmowe
George Clanton - 100% Electronica (2015) // Black Cassettes — złe elektro (Ariel Pink, Skylar Spence), muza pompuje, paradoksalnie = podoba mi się! => YEAH, patrz poprzedni wpis! (jest też winyl)
Secter Oyster - Vidunderlige Kælling (1975) // prog-rock 70s, czasem gitarowo-Zappowo
Western Skies Motel - Settlers (2016) // Black 180g Vinyl — bardzo ładne wydanie, jeno drogie, post-folkowe plumkanie na akustykach
Trementina - Almost Reach the Sun (2016) // Black Vinyl — tradycyjny shoegaze w starym stylu, ale nardzo dobrze się słucha (mp3)
TV Girl - Who Really Cares (2016) // Black and White Swirl Vinyl — electro-pop na hip-hopowych bitach, wokalnie super, ale droga przesyłka (mp3)
Lorde – Pure Heroine (2013) // Clear Vinyl — fajny ten elektro-pop, coś kojarzyłem, ale płyta mega droga
CHROMATICS - Running From The Sun (2012) // Raspberry Dipped In Tangerine Deluxe Vinyl = dream-pop schoegaze = $12.00 ale droga przesyłka = EXTRA winyl
Snake! Snake! Snakes! - Tranquilo (2016) // Transparent Blood Red Vinyl = ciekawy garaż-indie-rock
Walter - Get Well Soon (2016) // Black Vinyl LP Test Presses = garaż=psych, lepsze Tableau
Le SuperHomard ‎– Maple Key (2016) // White Vinyl = współczesne electro-pop inspiracje Piero
Jae - The Trace of Princeton (2016) // Black Vinyl 12" = TRUE ambient

8
LNZNDRF - LNZNDRF // Clear Vinyl (2016) — transowo-schoegaze'owo, z przestrzennym wokalem, ładnie się ogladało na YT (https://www.jpc.de/jpcng/poprock/detail/-/art/lnzndrf-lnzndrf/hnum/8545446)
Thao & The Get Down Stay Down - A Man Alive // Red Smoke Vinyl (2016) — super fajny indie-BREEDERsowski rock z żeńskim wokalem, pre-order
Thom Fekete - Burner (2015) // Blue Vinyl — singer-alter z gitarą i pogłosami, ładny winyl, są skojarzenia z Deerhunter i Alex Calderem
Square Peg Round Hole - Juniper (2016) // Colored Vinyl — post-rock, NEW AGE!, (Spartan Records), czerstwy post-rock, ale ma nastrój, ładne wplecenie elektroniki

9
Crosss - LO / Obsidian Spectre (2016) // Clear w/ White Splatter & Clear w/ Black Splatter Vinyl — true ciężki psych-rock, bardzo ciekawe

puste = nie słyszałem

Jim O'Rourke - Simple Songs (2015) // nr 45 pitchfork 2015 — BRAK

Holly Herndon - Platform (2015) // nr 39 pitchfork 2015 —> porcys
Donnie Trumpet & the Social Experiment - Surf (2015) // nr 21 pitchfork 2015 — self-released! = BRAK
Floating Points - Elaenia (2015) // nr 20 pitchfork 2015
> porcys (http://www.porcys.com/playlist/floating-points-peoples-potential/)
Future - DS2 (2015) // nr 19 pitchfork 2015
> porcys (www.porcys.com/review/future-ds2/)
Joanna Newsom - Divers (2015) // nr 13 pitchfork 2015 — (http://www.porcys.com/short/song/joanna-newsom-leaving-city/) = BRAK
Kamasi Washington - The Epic (2015) // nr 10 pitchfork 2015
> porcys
Sufjan Stevens - Carrie and Lowell (2015) // nr 06 pitchfork 2015 — patrz wcześniej
Tame Impala - Currents (2015) // nr 05 pitchfork 2015
> porcys
Vince Staples - Summertime '06 (2015) // nr 04 pitchfork 2015
> porcys
Tim Hecker - Love Streams // Clear Vinyl (2016) —
Hashish - A Product of Hashish // Black Vinyl (2016) —
Iggy Pop - Post Pop Depression // Black Vinyl (2016) —
Deftones - Gore (2016) // Black Vinyl 2 x LP —
The Underground Youth - Mademoiselle (2010) // Half'n half Black/White Vinyl —
The Lumineers - Cleopatra (2016) // Marble Black and Grey Vinyl —
Beat Awfuls - Nothing Happens (2016) // 'Lemon Drop' Vinyl —
Andrew Bird - Are You Serious (2016) // Vinyl Box Set — pfff Price $100
Oscar - Cut and Paste (2016) // Neon Pink Vinyl + Bonus 7" —
Richard Houghten - All Guitar (2016) // Hand-Numbered Lathe-Cut Vinyl LPs / Special Etchings — EXTRA winyl
The Murlocs - Young Blindess (2016) // Highlighter Yellow Vinyl —
thirteencolonies - Shut God (2016) // Clear Cassettes —
NOTOWN - Dam Mantle - Brothers Fowl // Wichita Recordings =
Those Dancing Days - Daydreams & Nightmares // Wichita Recordings =
AU79 - Opiłki i Makrostruktury (2016) // White Cassettes — Polacy w natarciu, szum, ambient
Various Artists - Doubts (2016) // Golden Cassettes — Label: Pawlacz Perski
Sam Beam and Jesca Hoop - Love Letter For Fire (2016) // 'Loser Edition' Vinyl — SubPop,
Com Truise - Silicon Tare (2016) // Red Vinyl 12" EP —
The Heavy - Hurt & The Merciless (2016) // Deluxe Vinyl Box Sets —
The Band Whose Name Is A Symbol - Live 2010 Dominion Tavern (2016) // Grey w/ Green, Purple & Orange Splatter Vinyl —
El Huervo - Vandereer (2016) // Clear & Black Vinyl — elektro, bywa różnie
Neozaïre - Apothecary Dream (2016) // Black Cassettes —
Terence Christiansen - S/T (2016) // Black —
Cullen Omori - New Misery (2016) // Clear w/ White, Black & Gold Swirl Vinyl — SubPop
Brother O' Brother- Blood & Cigarettes (2016) // 35 Cosmic Vinyl Lathe Cut Records
One Unique Signal - Hoopsnake (2016) // White w/ Black Splatter Vinyl = "UK’s psychedelic, experimental noise-makers"
Vasa - Colours (2016) // Blue and Yellow Splatter on Frosted Clear Vinyl
Into The Stars - Game Soundtrack // Cosmic Splatter Vinyl —
Heiress - Made Wrong (2016) // Grey/Red w/Black Splatter, Clear Vinyl w/Red, Yellow and Orange Splatter, Grey/Black Swirl Vinyl — jakiś metal-post,
Ladada - Hi Five (2016) // Coke Bottle Green Vinyl 12" —
Tower Defense - Stay Inside (2016) // Translucent Green Vinyl 10" — post-punk-power-pop
Dead Heavens - Feel Low // Varied Colored Vinyl 7" — źródła brzmią chwytliwie
Kendrick Lamar - untitled unmastered. (2016) // 4000 Signed and Autographed Black Vinyl = duża liczba :) = maj
Yumi Zouma - Yoncalla (2016) // White & Grey Marbled Vinyl LP + Grey Outtakes 7″ —
Kikagaku Moyo - House in the Tall Grass (2016) // Colored Vinyl LP w/ Obi Stripe —
Kyle Craft - Dolls of Highland (2016) // Pink w/ Black Whisps Vinyl 2xLP —
Admas - Kalatashew Waga / Andras Fox Remix (2016) // Black Vinyl 12" —
King Gizzard and the Lizard Wizard - Nonagon Infinity (2016) // Emu Egg Deluxe Gatefold Edition Vinyl —
Julianna Barwick - Will (2016) // 'Flesh-Colored' Vinyl LPs + 'Coke-Bottle Green' Vinyl 7" —
Death and Vanilla - S/T (2016) // Limited to 1000 Yellow Vinyl —
The California Playboys - Trying To Become A Millionaire (2016) // Black Vinyl —
Whitney - Light Upon the Lake (2016) // Clear Vinyl — Secretly Canadian
Audub - Reflection EP (Repress) // Blue-Black Marbled Vinyl 12" — deep house ambient deep techno dub techno Paris
Drcarlsonalbion & Coleman Grey - Falling With A Thousand Stars (2016) // Black Vinyl =