czwartek, 22 sierpnia 2013

Odcinek z resztą długiego weekendu



17 sierpnia, sobota

Odcinek z objadaniem się

My drogi i Miłościwie Nam Panująca mamy tę zapowiadaną atrakcję

Jedziemy na Siwiałkę, ja prowadzę. Brzoza za pasażera.
Dużo jemy, ja piję, kąpię się, robię delfina, taki wypoczyn na dworze.
Nowy zawijas: majong.
You Only Live Twice (1967) — 7,8 giga: szacun. Trochę się trzeba było nagimnastykować, jednak 100 giga w lapsie to tyle co nic.

==============================
18 sierpnia, niedziela

Odcinek ze spacerem oruńskim

My drogi i Miłościwie Nam Panująca
mamy tę druzapowiadaną atrakcję, ale mniejszą.
 
Hannah and Her Sisters (1986) — mimo gagów jednak poważne kino. Chyba taki klasowy film z dobrą konstrukcją. Spacer oruński (nic nowego), tyle że auto dalej, ale za to cmentarz, tesco i duże zakupy teraz już naprawdę na zapas.
Potem zmęczone odpoczywanie, kojący, odświeżający pobyt na balkonie, potem zapamiętać jak z tym pop-cornem było, polscy malarze i tyle na razie.


Brak komentarzy: