Trochę w tym Gomorry a jakże. Dramaty/konflikty/powiązania może zbyt filmowe i przesadzone, nie będę tego sprawdzał w realu. Strach. Ale były w tym elementy autentycznej estetyki, dobrze współgrało z muzyką.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz