środa, 1 marca 2017

Italo Calvino — Jeśli zimową nocą podróżny (1979)



miała być poezja, uczta i wyrafinowanie
zwłaszcza po młodzieżowym niedoświadczeniu i zbyt szybkim skonsumowaniu
tymczasem — żadnej przyjemności!
owszem, powinienem sobie doczytać szczegóły interpretacyjne, ale chyba raziła mnie pewna nachalność dekonstrukcyjna schematu, a przeskoki między stylistykami nie wydały mi się atrakcyjne czytelniczo
acz bywają smaczki zdaniowe, to nie zachwyca, nie zachwyca



Brak komentarzy: