środa, 10 września 2014

Odcinek specjalny: Lalo Schifrin — The Cincinnati Kid (1965)


 

ps. zajeżdża czasem frywolnym country, ale jest charakterystyczne. Z tych Lalo jakich lubię. I te okładki!
ps.2. dzisiaj już śniadanie nawet było normalnie




Brak komentarzy: