Reżyseria: Pietro Germi, muza (jakżesz znam): Carlo Rustichelli, Dustin, Stefania Sandrelli i Carla Gravina
zaczyna się świetnie komediowo, później przemienia się w przerysowany dramacik (też komedia), by pod koniec wpaść w tory smutnej powagi (choć na komediowo), te 4 lata życia bohaterów pokazane w filmowym skrócie nieco spowalniają odbiór filmu
nieustannie lecąca jednolita muzyczka może nieco drażnić, ale dzięki niej wciąż mamy świadomość obcowania z komedią
zakończyło się lekką woltą (mężczyzna vs. małżeństwo), ale ogólnie dobrze, w przeciwieństwie do opisu w książce - nie narzekałem
zaczyna się świetnie komediowo, później przemienia się w przerysowany dramacik (też komedia), by pod koniec wpaść w tory smutnej powagi (choć na komediowo), te 4 lata życia bohaterów pokazane w filmowym skrócie nieco spowalniają odbiór filmu
nieustannie lecąca jednolita muzyczka może nieco drażnić, ale dzięki niej wciąż mamy świadomość obcowania z komedią
zakończyło się lekką woltą (mężczyzna vs. małżeństwo), ale ogólnie dobrze, w przeciwieństwie do opisu w książce - nie narzekałem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz