ładnie nakręcone, zabawny pomysł wyjściowy, dobra komediowa rola drugiego bohatera (syn), którego gra kolo z "Granatowy prawie czarny", wykorzystane "wszystkie" schematy kina szpiegowskiego, bardzo dużo zabawnych scen, chwilami nagranych w stylu brutalnej komedii Tarantino
git
git
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz