wtorek, 30 sierpnia 2011

Heartbreaker (2010)



poniedziałek, 22 sierpnia
Okazało się, że Kamila jest dobrym kierowcą, a ja jestem znakomitym pilotem. W związku z przewidywanymi problemami komunikacyjnymi wracaliśmy przez Olszynkę, więc mimo nieznajomości terenu z punktu widzenia pasażera samochodu, daliśmy radę szybko i sprawnie.
***
Chłopaki się spóźnili ponad godzinę. W życiu na żadną dziewczynę tyle nie czekałem. Wojt na akustyku, Endriu na basie akustycznym. Endriu jest mocno w gazie, więc grał, szalał i będzie bardzo barwnym elementem występów. Śpiewanie bez nagłośnienia w towarzystwie obcych idzie coraz odważniej. Będzie git.

wtorek, 23 sierpnia
Próba. Dobra próba. Przesiewamy nowe numery. Będziemy grać country-rocka. Albo stereophonics.

środa, 24 sierpnia
Praca, praca, praca. Obiad zrobiony, naczynia wymyte, mieszkanie posprzątane.
***
"Heartbreaker" (2010).
***
— To po takiej komedii romantycznej musimy obejrzeć coś czarno-białego i starego.
— Chodź, lepiej obejrzysz mnie.
Czyli co, spełniasz wszystkie kryteria?

Brak komentarzy: