poczytałem we włoskiej KSIĄŻCE o Linie Wertmüller i już wiem
ach, i to był Giancarlo Giannini!
samym filmem może nie byłem zachwycony, ale pomysłowością i wulgarnością (którą kojarzę z włoszczyzną) imponował, tragikomedia pełną gębą
był również Fernando Rey
ach, i to był Giancarlo Giannini!
samym filmem może nie byłem zachwycony, ale pomysłowością i wulgarnością (którą kojarzę z włoszczyzną) imponował, tragikomedia pełną gębą
był również Fernando Rey
http://internationalcinemareview.blogspot.com/2012/11/lina-wertmuller-pasqualino.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz