kolejny film zapadający w pamięć, który powodował we mnie drżenie z powodu nieznośnych zachowań bohaterów, słowem: denerwowałem się
Jean-Louis Trintignant jak zwykle antypatyczny, a Catherine Deneuve pokazuje cycki, patrz też: Claude Brasseur
kolejny ciężki film w ich zestawie, można się nabrać, że jest to film akcji, ale dramatu jest tam więcej niż oglądałem ostatnio
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz