Hah, pierwszy z serii (drugi: Agente 3S3, massacro al sole, 1966). Straszny montaż i mało wiarygodne, ale potem chwyciła mnie ta akcja. No i Selma Seyn! Dodatkowe atrakcje "erotyczne" (nie pamiętam jakie) i ten sam aktor. Piero Umiliani także.
https://monstermoviemusic.blogspot.com/2015/03/agente-3s3-passaporto-per-linferno.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz