poniedziałek, 5 listopada 2018

2018.10.19 ludzi z workami i kozice widział, w jaskini był



ani człowieka do 12 (minąwszy dwóch ciężko pracujących górali {w kaloszach}, to oni ułatwiają nam trasy)
po pierwszym podejściu same atrakcje, trakt niemalże
przy kozicach to już turystyczna ekscytacja
a Słowacja taka piękna i taka niezwiedzona
lekka zmyłka na 2176, gdzie tu zejść, nieustająco widokowo
w kosodrzewinach już było z górki, ale schody okazały się mordercze (witaj lewe kolano), szczęśliwie schronisko okazało się mekką turystyczną, zatem po zalogowaniu poszedłem na wycieczkę
takie jaskinie to po raz pierwszy w życiu, strach był jak w found footage
więc na pocieszenie zaproszenie dla dzieci ze smokiem i jak łatwo i szybko poczuć góry, nie będąc powyżej 1600




Brak komentarzy: