Wbrew opiniom, nie gorsze niż "Charade". Gregory Peck komediowy, jak zwykle szlachetny, jak zwykle uroczy. Zośka podmalowana, pokazuje nogi.
To nawet był taki szpiegowski dreszczowiec z komedią.
To nawet był taki szpiegowski dreszczowiec z komedią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz