niejako "statek miłości" tylko na wakacjach na wyspie, Alberto ponownie
grał irytującą postać, na szczęście tym razem nieszkodliwego przygłupa
(acz w scenach w grze w pokera tę optykę można nieco zmienić), reszta
intryg miłosnych jak z "włoskiej komedii" = chwilami zabawne, muzyka
Piero Piccioni, full kolor
trafnie ujęte: https://www.imdb.com/title/tt0054433/reviews?ref_=tt_urv
trafnie ujęte: https://www.imdb.com/title/tt0054433/reviews?ref_=tt_urv
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz