środa, 14 grudnia 2016

The Martian (2015)



pomysł i wykonanie ładne, od połowy koszmarnie amerykańsko (Armageddon!), ale czego się można spodziewać współcześnie po Ridleyu Scotcie, to nie było prawdziwe ciało Matta Damona po koniec, niemniej — dłużąca się sztampa

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

strasznie chujowy film, pozdrawiam!

vreen pisze...

pozdrowienia przyjęte!