środa, 4 maja 2011

Charade (1963) & Szablonce


Charade (1963). Począwszy od znakomitej tytułowej ilustracji muzycznej Henry'ego Manciniego do napisów skręconych przez Maurice'a Bindera (lepszych niż w niejednym 007) (animacja też robi swoje), poprzez obsadę: Audrey Hepburn, Cary Grant, Walter Matthau, James Coburn (yupi!), po dialogi (!) i scenariusz — nie spodziewaliśmy się tak znakomitej rozrywki. Lekko i romantycznie — może tak powinno się robić sensacyjne kryminały? Twórcy "Turysty" (2010) odrobili lekcje, a jednak im nie wyszło.
Ach — nadanie echa głosom dwójki bohaterów, kiedy statek przepływał pod mostami — to się już nie wróci!

środa, 27 kwietnia

Szablonce

Wyjątkowo próba. Lecimy "wściekłość & gniew" oraz "sport song". Może być fajnie. Szablonce nie do wywalenia. Jeżeli kiedyś w parku zobaczycie takie dwa przebiegające małe zwierzątka — to na pewno będą szablonce.
***
A wieczorem Messi zrobił Maradonę i to było coś.
***
Hej, to nasz pierwszy w życiu fanfik!


2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Co to szablonce i co to fanfik?

vreen pisze...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fan_fiction
***
w piosence "sport song" jest fragment:
"początek znasz, szablon C2,
nie wyróżnia się";
Przemek spisywał tekst z mp3 (ze słuchu, hehe) i mówi: wszystko jest ok, ale co to są te "szablonce"?